Kultura 12.12.2007, 22:17 Prosto z Wawy czyli na najblizszym basenie Vavamuffin. Zaloga niezwyczajna. Muzyczne ragakoty. Zrobili teledysk na bliskim memu sercu miejscu. Mieszkalem w Warszawie na placu Narutowicza, wiec na Skrze bywalem od niepamietnych czasow. Teraz to miejsce wydaje sie...
Kultura 11.12.2007, 01:13 Powrot do domu czyli autobus pelen ludzi Elza. Po raz kolejny powalila mnie na kolana. Czujna do bolu. Spostrzegawcza i szybko podejmijaca decyzje. Jak ostatnio. Podczas powrotu do domu hajfskim autobusem lini 51. Siedzialam i patrzylam w okno.-rozpoczela...
Polityka 8.12.2007, 10:39 W porcie czyli wspomnienie pewnego statku Na poczatku listopada mialem okazje byc w hajfskim porcie. Od dawna chcialem poznac to miejsce, gdzie pracowal M. Hlasko... Hajfa przypomina mi Gdynie. Ma podobna liczbe mieszkancow, jest zielona bujna roslinoscia i wielobarwna...
Polityka 3.12.2007, 20:11 Czas na mnie czyli powrot marnotrawnego syna Miesiac niebytu w salonie... Samemu mi z tym ciezko. Ale nic to. Matka mawiala: Len jestes i tyle! Pojutrze Ja zobacze. Po raz pierwszy od wielu miesiecy... A to byl jeden z najbardziej pracowitych miesiecy w moim zyciu... I co z...
Kultura 30.10.2007, 11:21 Bolaczki ciala czyli jak zostalem napromieniowany Od dluzszego czasu mam problemy z kregoslupem. Chrupie, chrzesci, spac nie daje...Po kolejnej nieprzespanej nocy nie wytrzymalem i poszedlem do lekarza, ktory po ogledzinach dal mi skierowanie na badanie. Przesylabizowalem naglowek skierowania:...
Kultura 20.10.2007, 12:24 Walka z hebrajskim czyli na wagarach W szkole hebrajski zaciska petle...Pojawil sie czas przyszly. Moja polska glowa zadymila i nakazala w ramach walki z hebrajska depresja odpoczac od tych matematyczno-lingwistycznych regulek. Poszedlem na wagary... A raczej pojechalem. Po 30...
Kultura 6.10.2007, 10:43 Bramy Jerozolimy czyli dokad zmierzamy Siedzialem z Elza w ogrodzie, pilismy kawe, patrzylismy na pobliska SUKE sasiadow -religijnych ortodoksow, w ktorej urzadzili sobie swiateczna impreze, od ktorej okoliczni mieszkancy przecierali oczy ze zdumienia, a mnie ta balanga jakos...
Kultura 26.09.2007, 17:32 Swieto Namiotow czyli opuszczamy nasze domy O rozpoczynajcym sie dzisiaj w Izraelu swiecie Sukkot pisalem szerzej w poscie"Duchowi goscie czyli Bog w dom" wiec nie bede sie powtarzal, o co w nim chodzi. Chce tylko dodac, ze od trzech dni bylem swiadkiem budowy...
